Autor książki „Inteligencja emocjonalna”, przeprowadził szereg badań, które dowodzą, że emocje stanowią bardzo ważną rolę w naszych działaniach. Każdy z nas posiada w sobie zasób niezbędnych cech, aby być szczęśliwym. Dlaczego więc często nie radzimy sobie z własnymi emocjami i nie rozumiemy innych? Ponieważ występują w nas zakłócenia. Są nimi: negatywne myślenie i nastawienie, albo złe nawyki. To wszystko nie pozwala nam efektywnie działać i być zadowolonym z życia. I tu do akcji wkracza inteligencja emocjonalna.

Inteligencja emocjonalna – co to jest?

Inteligencja emocjonalna – to świadome wykorzystywanie uczuć tak, aby odpowiednio kierować własnym zachowaniem. Jak już wiadomo, emocje mają wpływ na każdą naszą decyzję. Osoba inteligentna emocjonalnie zdaje sobie z tego sprawę i nie pozwala, aby emocje nią zawładnęły, ale to ona nimi kieruje. Jest świadoma tego, co czuje, ale potrafi również dostrzec, co przeżywa druga osoba. Ta świadoma empatia ułatwia mądre postrzeganie samego siebie i rozumienie innych.

A wszystko zaczyna się w głowie

A dokładnie w mózgu, w którym występuje między innymi system limbiczny (mózg emocjonalny) i kora przedczołowa (mózg myślący).
W każdej sekundzie mózg emocjonalny wysyła sześć miliardów komórek nerwowych do mózgu logicznego i do pozostałych części naszego ciała. Natomiast mózg logiczny, próbując swoich sił, wysyła również neurony, ale jest ich zaskakująco mało – około stu pobudzonych neuronów.

Czyli droga pędzących neuronów od mózgu emocjonalnego do myślącego jest szeroka, natomiast na odwrót – od myśli do uczuć – jest wąską ścieżynką.

W naszej głowie więc trwa walka i za każdym razem wygrywa mózg emocjonalny. To dlatego nie możemy zmotywować się do regularnych ćwiczeń, ciężko jest nam pozbyć się zbędnych kilogramów, czy rzucić palenia. Nasz logiczny mózg wie, że ćwiczenia są pożyteczne, dieta zdrowa, a rzucenie palenia przedłuża życie. Co z tego, kiedy takie zdrowe działania niweczy mózg emocjonalny, który zarządza szeregiem emocji, nawyków i nastawień. I nie chce współpracować z logiką.

Inteligencja emocjonalna – na pomoc!

Można ujarzmić bestię. Tak jak pogromca w cyrku może wyszkolić lwa i manipulować nim tak, aby był mu posłuszny, tak my możemy wziąć w karby nasze uczucia. Tu przyda się nasza inteligencja emocjonalna. Pamiętajmy jednak, że nasze emocje przeżyły z nami niejedno i są świadome tego, co się dzieje w nas samych i dookoła nas. Nic ich nie oszuka. Wsłuchujmy się więc w nasze uczucia i intuicję, starajmy się je zrozumieć, a okaże, że logika razem z emocjami działają na naszą korzyść.