Żywienie pozajelitowe jest ratunkiem dla wielu osób, które z różnych przyczyn nie są w stanie spożywać posiłków w tradycyjny sposób. Dzięki tej metodzie wielu pacjentów może normalnie funkcjonować mimo powikłań, które najczęściej dotyczą problemów z górną częścią dróg oddechowych, mają zespół jelita grubego lub zaburzenia wchłaniania jelitowego. Ten sposób odżywiania popularny jest także wśród chorych na raka. Organizm otrzymuje w ten sposób niezbędne do życia witaminy i minerały.

Czym jest żywienie pozajelitowe?

Jedzenie pozajelitowe to podanie wszystkich niezbędnych składników odżywczych oraz wody za pomocą kroplówki. Stąd też w terminologii medycznej nazywane jest także dożylnym lub parenteralnym. Ten rodzaj żywienia dostarcza pokarm bezpośrednio do krwiobiegu, wykorzystując do tego żyły pacjenta, z pominięciem przewodu pokarmowego. Dzięki temu zabiegowi możliwe jest dostarczenie wszystkich dawek białka, węglowodanów, tłuszczów i minerałów. Odpowiednie proporcje zazwyczaj wyznacza lekarz prowadzący.

Jak wygląda żywienie pozajelitowe

Żeby dostarczyć pokarm pozajelitowo można wykorzystać jedną z dwóch metod. Pierwsza z nich polega na podłączeniu znajdującego się na klatce piersiowej cewnika do żyły głównej, która dostarcza krew do serca. Druga z metod jest bardziej znana i polega na podaniu pokarmu za pomocą kroplówki. Jedzenie pozajelitowe dostarczane jest przez wenflon, który podaje płyn do krwiobiegu.

Kiedy stosuje się jedzenie pozajelitowe?

Żywienie dożylne stosuje się w przypadkach, kiedy stwierdzono problem ze wchłanianiem się pokarmu lub brak możliwości spożywania posiłków w tradycyjnej formie. Jedzenie pozajelitowe jest jedynym sposobem na przeżycie, ponieważ w przeciwnym wypadku organizm przestałby pracować z powodu wygłodzenia.

Do najczęstszych przyczyn żywienia pozajelitowego należą:

  • śpiączka;
  • brak rozwiniętego układu pokarmowego (głównie u dzieci);
  • oparzenia i niedrożność układu pokarmowego;
  • okres chemioterapii i radioterapii.

Czy jedzenie pozajelitowe może odbywać się w domu?

Mimo że podawanie kroplówek kojarzy się zazwyczaj ze szpitalną salą, osoba, która żywi się pozajelitowo nie musi spędzać całych dni w przychodni. Jedzenie pozajelitowe może być przeprowadzone w domu, jeśli pacjenci przeszli szkolenie z nauki sporządzania płynów i postępowania z cewnikiem czy kroplówką.

Jedzenie pozajelitowe może trwać nawet dwanaście godzin w początkowych fazach, jednak z biegiem czasu okres ten ulega skróceniu i pacjent nie musi spędzać większości dnia podłączony do kroplówki. Jedzenie pozajelitowe jest na tyle komfortowe, że można z niego korzystać także w nocy, a w dzień funkcjonować jak każdy inny człowiek.

Dużą wagę należy przywiązywać do zachowania czystości i higieny, gdyż to, co znajduje się w kroplówce będzie miało styczność z krwią człowieka. Konieczne jest zatem zadbanie o to, żeby u chorego nie wystąpiły infekcje. Jeśli pacjent lub osoba, która się nim opiekuje, mają problem z podaniem posiłku, można zadzwonić do odpowiedniej firmy, której wykwalifikowany pracownik przyjdzie do domu i pomoże w prawidłowym założeniu kroplówki.

Źródło zdjęć: freepik.com