Na temat witaminy C rozpowszechnianych jest wiele nieprawdziwych informacji. Przez ich odpowiednio częste powtarzanie funkcjonują one w świadomości wielu osób jako fakty. Dowiedz się, które z tych informacji to mity, a które z nich możesz uznać za sprawdzone i zgodne z prawdą.
Mit numer 1 – najlepszym źródłem witaminy C jest cytryna
Powszechnie w społeczeństwie utarło się, że najwięcej kwasu askorbinowego (jak często nazywana jest witamina C) znajduje się w owocach cytrusowych. Jest to jednak mit, którego nie należy powielać. Witamina C bowiem rzeczywiście znajduje się w cytrusach, ale nie jest to najlepsze jej źródło. W innych warzywach i owocach znajdziemy jej zdecydowanie więcej. Co ciekawe, kwas askorbinowy w dużo większych ilościach występuje w owocach dzikiej róży, natce pietruszki, a nawet w brukselce. Należy pamiętać również, że witamina C, która znajduje się w wielu owocach i warzywach, nie jest zbyt odporna na działanie na przykład wysokiej, czy też zbyt niskiej temperatury. Gotując bądź zamrażając owoce czy warzywa możemy nieświadomie pozbywać się z owych produktów tej cennej witaminy.
Mit numer 2 – witamina C chroni przed przeziębieniem
Przez bardzo długi czas uważano, że witamina C, przyjmowana podczas przeziębienia, spowoduje, że dużo szybciej ono minie. Dodatkowo twierdzono również, że kwas askorbinowy regularnie dostarczany naszemu organizmowi zadziała prewencyjnie, czyli uchroni go przed ewentualnymi zachorowaniami. Są to jednak mity, które zostały obalone przez dość niedawno przeprowadzone badania. Witamina C może jedynie pomóc nieznacznie skrócić czas przeziębienia, ale tylko wtedy, gdy była przyjmowana regularnie przez dłuższy czas.
Mit numer 3 – witamina C jest wytwarzana przez organizm człowieka
Niestety, to również nieprawdziwa informacja. Kwas askorbinowy nie jest produkowany samoistnie w naszym organizmie. Musimy więc dbać o to, aby dostarczać sobie tej witaminy z zewnątrz. Dlatego też należy utrzymywać zbilansowaną dietę, do której włączymy produkty bogate właśnie w tę witaminę. Jedzmy więc dużo czarnej porzeczki, czerwonej papryki oraz natki pietruszki. Dodatkowo możemy wspomagać się preparatami aptecznymi, które w swoim składzie zawierają kwas askorbinowy. Ich zakup to niewielka inwestycja, a dodatkowo są dostępne właściwie w każdej aptece. Nie potrzebujemy także recepty. Jednak pamiętajmy, że zawsze warto jest skonsultować z lekarzem to, jakie suplementy przyjmujemy na co dzień. Jeśli nie chcemy korzystać w tej kwestii z pomocy naszego lekarza, poradźmy się chociaż zaufanego farmaceuty.